przez Polski zolnierz w 20 Sie 2007, 17:03
U mnie teraz budują (kolejną ) hurtownie, i jest duuuuużo piachu. Na środku czasami jest takie zielonawo-brązowe jeziorko. Kiedys jak kumpel wracał z odcedzania kartofelków, to jak spojrzałem na jeziorko i jego to zaczołem spie****ć i krzycząc: Piep****y Jantar! A najlepsze jest to, że umnie jest elektrownia (chyba węglowa) która ma trzy takie kominy jak Czarnobyl...to jak kumpel zrobił se żarcik jak gapiłem się na te kominy, a on: Strielok!...W nocy bez broni ,,nie palnej'' lub palnej sie nieruszam, bo sie boje kontrolera czy pijawy...to już mnie wnerwia.
"Prawda wyłania się tak samo niespodziewanie jak deszcz popromienny Czarnobyla"