Najlepsze chyba jest te, w którym Strielok chce być bogatym, i sufit się na niego zawala. Taki głębszy przekaz, że pieniądze to nie wszystko, że mogą okazać się zgubne.
Po drugie te ze zgodzeniem się na współpracę z Świadomością Z. W końcu Strielok był członkiem projektu, taki był jego cel. Mógł zrezygnować i mieć spokój, ale zadanie jest ważniejsze.
Po trzecie zakończenie z odmową współpracy. Świetny tekst na koniec. Do tego widok Naznaczonego siekącego z kałacha po kapsułach, jego smutny wyraz twarzy, ale zdradzający pewną ulgę, obojętność oraz chęć niszczenia i zabijania ludzi którzy go wykorzystali jest po prostu nie do opisania
.