Jest to moje opowiadanie... historia opowiada o kliplku który nie pamięta kim jest... pamięta jednak - że w Zonie panuje teraz Bóg zwany Większym Dobrem. Każdy bije się z każdym (prócz stalkerów, Ci nie wierzą w Większe Dobro) aby Bóg dał im władzę. Ewentualne błędy proszę zgłaszać...
:
Część 1 - W służbie Wolności!
Wpis 1 - Uwięzienie Klipliek - Ekh, pfu! Gdzie ja... jestem? Czy to.... baza wojskowa?! Mr. Johhny - Tak, to jest baza wojskowa. - kim wy jesteście? Dzik - najemnikami. Ahh tak? Ale... czemu tu trafiliśmy? Ja nic nie pamiętam? taa... to tak jak my ... częściowo. więc? Więc? straciliśmy wszyscy pamięć? ale... jak nas znaleźli wojskowi? Nie wiemy... może przez pda? może widzieli strzały? Może.... co robimy? ma ktoś spluwe , nóż , bandaże, apteczki , kiełbasę CO KOLWIEK? Nie.. zabrali nam wszystko! ! wszystko!! Może... ktoś nas uratuje?
Wpis 2 - Wybawienie
Co się dzieje ? (strzały) Nie wiem. może jacyś najemnicy się o nas dowiedzieli ? Trzask (drzwi się otworzyły)
Eeee? wolnościowiec? co tu robicie? Ratujemy was - najemników. Chodźcie z nami ... damy wam pistolety i kombinezony wolności - pomożecie nam stąd uciec.
Po 3 min No to jedziemy!
Wpis 3 - Śmierć dla Większego Dobra
Jeahhh ... przeszukajcie im kieszenie! Dołączycie do Wolności? Taa (dzik i Klipliek). Dzięki za uratowanie tyłków! Ohh... Mister co z Tobą? Żyje...sz? Żyje. Ratujcie się !! Będę Pierwszym który Umrze Dla Większego Dobra! Wzywają posiłki... ja dam radę ... macie mój pda .. znajdziecie w nim moją historie i kilka gratów które zostawiłem jak byłem kote... (śmierć Mistera)
Uciekamy! Jest nas tylko 5 (2 najemników 3 wolnościowców) Przychodzą posiłki... bierzcie trs'y i zabijajcie tylko tych, którzy ustaną wam na drodze! Patrzcie --> Schowek! Legionista idź tam... szybko, będziemy Cię ochraniać. (Klipliek ochrania Legionistę przed kulą - sam obrywa) Klipliek! Coś ty zrobił? Przecież nie musisz Umierać Dla Większego Dobra! Dziku... idźcie do bazy stalkerów - są mi coś winni. Przynajmniej - tak mi się wydaje.
e . Koniec Rozdziału.
:
Część 2 - PDA Mystera
Wpis 4 - Kocham Wolność!
Ehh... tfu... baza Stalkerów? udało wam się? Taa... skoro już się obudziłeś może zjesz... popijesz? ... czemu tak boli Mnie noga? Dostałeś postrzał w nogę, nie w brzuch. Ahh.... dziku, pomożesz wstać? Ej, Klipliek podziękuj Stalkerom którzy nam pomogli w przedarciu się... Na zewnątrz (krzyk) Dzięki wam wszystkim... Pomogliście dla Większego Dobra!!! Przecież czegoś takiego w ogóle nie ma (stalker wkurza się na kliplka) (wolność) macie tu przewodnika? zaprowadzi nas do bazy? Nie mamy... barmana też nie... czyli trzeba samemu się przedrzeć. Aha... Legionista co znalazłeś w schowku? a właśnie.... 2 Vipery i Chasera. Z 7 apteczek i bandaży... Aha! Wolnościowcy... macie kasę za pomoc z wojskowymi... stalkerzy przejeli posterunek wojskowy ... teraz jest on posterunkiem stalkerów!! Nie ma za co... drobnostka... ratowaliśmy ekipę Naznaczonych Naznaczonych? (zdziwili się Klipliek i Dzik) ta... potem wam wytłumaczymy. teraz poszukamy artefakty i przeszukamy schowki... Klipliek.. zostań tu. Ja z Dzikiem pójdziemy przeszukiwać schowki a Legionista i Mechaniczny poszukają artefaktów... Ojciec Walerian! Witaj! przypilnujesz Kliplka ? Właśnie idziemy szukać artefaktów tak... a co się stało? Potem Ci opowiemy ...
Wpis 5 - PDA Mystera
Nudząc się Klipliek włączył PDA Mystera i czytał (a jednocześnie słuchał) wpisów Mystera. A pomyśleć - nie długo będą czytać również jego PDA.
Jestem tu... zona... pięknie tu jest. Zapewne do czasu. Jestem na wysypisku...są tu bandyci... chyba dojdę do nich. Kasa, ammo, bronie, pancerze, chwała! To wszystko... za jednym zamachem! Ale... nie znam okolicy. Może zapytam się jednego z bandytów? Stój! Trzymaj ręce na widoku bo inaczej pójdziesz do piachu! Nie mam forsy ! nie róbcie mi nic złego ! chcę do was dołącz... ahh wy śmiecie... jak mogliście mnie postrzelić... zobaczycie! Jeszcze wam dokopie! Zostanę najemnikiem i was rozwalę! Straciłem przytomność... jestem w przyszczółku Stalkerów... na pchlim targu. Żyjesz? znaleźliśmy Cię przy bazie Bandytów . Leżałeś w kałuży krwi.. nie wiedzieliśmy czy żyjesz... ale wiemy że jesteś nowy... masz - to nowy kombinezon stalkera (wschód słońca) i Marth'e . Może nam pomożesz? Rozwalimy grupkę bandytów przy naszej "bazie" ? Dostaniesz jakieś ammo , apteczki i kasę. Od razu wiedz, że nie damy Ci od razu Super-tyrbo-dymo-mamo pistoletu ani kombinezonu. Jesteśmy biedną bazą - przez bandytów. A tak w ogóle nazywam się Klip... cześć Klipliek ! (klipliek się obudził z "transu" słuchania PDA) ee? a to wy... słuchałem właśnie pda Mystera. Wiemy... no to co... wybieramy się do bazy Co? Mamy przyzwoite kombinezony i mega pistole z dużą ilością naboi... : Ekipa "Naznaczonych" ubiera się w kombinezony wolności i w Black Kity po 200 naboi dla każdego :
:
Wpis 6 - super pistolety (wpis suchy, nie czytaj jak nie chcesz wbijaj na siódemkę. ) Super mega pistolety? Bez przesady - czy my będziemy walczyć z Chimerami?! A może z Pijawkami? - Powiedział zniechęcony Klipliek A co? Może chcesz zostać zjedzony przez dzika? - wkurzył się Dzik Taa... Zona to nie Czysta Strefa! Każda sztuka broni i amunicji się liczy! - Powiedział Legionista No niech wam będzie, ale ... to dziwne. Początek zabawy a my mamy super pistolety? A może... może to jest jakiś... podstęp? Jakie mieliście napisy na PDA? tzw opisy schowków? - zapytał się ciekawy Klipliek Ja miałem tak : Mój towar leżał pod dźwigiem, zostawiłem go na czarną godzinę, muszę z nim uważać, jest drogi... bardzo drogi. Dziwne... bardzo drogi a warty z chmm... 2000 RU? - zapytał się Klipliek Zauważ że może schowek jest stary. Kiedyś 2000RU to Egzo + GP 37. - Powiedział Sidorowicz który przyszedł z nimi porozmawiać. Skoro to jest stary schowek... to broń może nam się rozsypać w każdej chwili! A nie mówiłem? - Powiedział Klipliek Mówiłeś - przyznaję Ci rację. Wiecie Co? Może zostaniemy jeszcze w Kordonie? Nie mamy czasu! musimy pomóc Wolności z najemnikami. - powiedział Mechaniczny Stalkerzy się przespali, upiekli mięso i ruszyli w podróż do bazy.
Wpis 7 - Przedarcie się Po drodze Klipliek wpadł w bagno. Pomóżcie mi! - krzyknął przestraszony Klipliek Ale jesteś w samym środku bagna. Zaraz... sam tam nie wszedłeś. TU MUSI BYĆ PIJAWKA W tym samym momencie Ktoś porwał Mechanicznego Mechaniczny?? - szepnął Legionista Ej!!! Ja tu wciąż jestem! - wkurzył się Klipliek Dzik bierze swój "sznur do porywania artefaktów" i rzuca nim w Kliplka Łap!! - Krzykneli wszyscy Ahh, dzięki! Myślałem że już po mnie. Nie ma sprawy. Szukamy Mechanicznego czy idziemy dalej? - zapytał się Kruk Idziemy, może znajdziemy go po drodze? - zapytał się Dzik Dobrze, więc idziemy. Dotrzywszy do Zakazanego lasu ukazał im się dziwny widok. Zobaczyli 4 stalkerów trzymających ranną, znaną im postać. Czy to ... Mechaniczny? - zapytał z niedowierzaniem Legionista. Tak, to on. - MECHANICZNY? Stalkerzy podbiegli do ekipy "Naznaczonych" . Pomożecie nam wybić mutanty w Lesie? Za pomoc damy wam artefakty. - powiedział jeden z stalkerów Oczywiście, aha. Mechaniczny, jakie jest twoje ostatnie słowo? Kliplku, ty musisz uratować Zonę przed Powinnością. To ty, Striełok. Strie...łok? Tak, będę tak siebie nazywał - Do zobaczenia w sercu Większego Dobra. Do zobaczenia! Moje najlepsze lata były z tobą, najemniku. Ahh (Striełok płacze) ale... Mechaniczny... pierw Myster, teraz ty... Weś moje PDA, jest ono częściowo połączone z PDA Mystera... żyj,najemniku, ŻYJ! Tak tak, wiemy że to smutne, ale musicie nam pomóc przejąć Las NIC NIE MUSIMY. -Krzyknął smutny Striełok JAK CHCECIE - NIE LICZCIE NA ARTEFAKTY
Opuszczając Kordon, Naznaczeni znaleźli się w Dolinie Mroku.
Wpis 8 - Ahh, pijawka! Stać! Ręce do góry i broń schowana. Inaczej pójdziecie do piachu. Właśnie teraz Naznaczonych "przywitała" Wolność Aha... Kruk. Chodźcie proszę. A kto to? Oo Striełok! O, cześć! Chyba was sobie przypominam - powiedział skupiony Striełok No to fajnie! - powiedział jednocześnie zdziwiony i radosny dowódca. Ej! Piłkarz (dowódca) może pomożesz przedrzeć nam się do bazy? - spytał się Kruk Tak. Widzieliśmy tam stado piesków. Weźcie z schowka Chasery i załatwimy te Psiny! Na miejscu... Ej! to tam!? ich tam jest z 20! - zdziwił się Dzik Tak, odblokujcie broń i biegniemy! Striełok robił co raz bardziej lepsze uniki. aż nagle z tyłu zaatakowała go pijawka Zostaw.. tfu, zostaw mnie. - krzyczał przestraszony Striełok Główny bohater wyjął Nóż i wbił go do paszczy pijawki. szybko go wydobywszy wyjał strzelbe i wbił ją w paszcze pijawki (po raz 2) i wystrzelił nabój kulowy. Czegoś takiego nie mogła przeżyć! - powiedział Striełok - niech się nauczą że ze mną nie można zadzierać! Bezwzględność - to mi się w tobie podoba - powiedział Piłkarz. Dzięki. Wiecie Co? Chyba sobię tutaj zostanę. muszę przejrzeć PDA Mystera. Zostaniemy z tobą! - musimy Cię ochraniać - powiedzieli Dzik i Piłkarz. Spoko.
Wpis 9 - PDA Mystera cz.2
...plek, a raczej Striełok. Wybrawszy się za bazę stalkerów zobaczyliśmy bandytów Do ataku!! - krzyknął Striełok Cała ekipa zjechała po blaszce na ziemie. W pobliżu były osłony. My, chodź przecho dziliśmy do przodu, traciliśmy ciągle żołnierzy. Aż zostało nas tylko 3. Ja,Striełok i Dzik. Przejeliśmy to miejsce! Teraz wezwiemy posiłki! Przeszukajcie ich! Każde 20RU się przyda!
Co? Byłem... stalkerem? nie możliwe - powiedział zdziwiony Dzik Cicho! - krzyknął Striełok
Wszyscy zebrali razem 200 RU po wrogach. Po 45 RU kupili sobie Fory-12 Dziękujemy, najemniku. Wróć do nas, kiedy będziesz tego potrzebował! nie damy się zabić. Zapytałem się czy mogę do nich dołączyć. Odpowiedź brzmiała "Nie" Lepiej zarobisz gdy dojdziesz do Najemników, mamy z nimi neutralne stosunki i czasem podeślesz nam kasę, dobra? Spoko - odpowiedziałem - ale macie długo żyć! Oczywiście! Żegnaj, przyszły najemniku!
Czyli on nie był Stalkerem a my tak? - spytał się wciąż zdziwiony Dzik Najwidoczniej. - powiedział Striełok - czyli jutro szukamy artefaktów? Tak, ale pierw kupimy TRS'y , dołączymy do Wolności i postaramy się o lepsze kombinezony. - powiedział Dzik Dobry wybór, dziękujemy!
Daruj sobie takie posty... dopiero zaczynam. Niedługo wyjdzie część 3, mam nadzieje że bardziej ogarnięta. Będzie w niej akcja i więcej info o "Mysterze"
Ostatnio edytowany przez StalkerTheEnd 03 Paź 2012, 19:21, edytowano w sumie 5 razy
Beka z tych, którzy myśleli, że wiek w moim profilu jest prawdziwy ;) Brawo, tak, był FIKCYJNY. Jeśli wiecie co to znaczy, zrozumcie.
Za ten post StalkerTheEnd otrzymał następujące punkty reputacji:
Krótko mówiąc: jest strasznie słabo. Tyczy się to też tego drugiego opowiadania, co stworzyłeś. Mnie osobiście wystarczyła chwila, żeby stwierdzić, że jest to chyba jedno z najsłabszych opowiadań na forum w ostatnim czasie. Krótkie, chaotyczne, źle zbudowane i nieciekawe. Dużo się jeszcze musisz uczyć, żeby Twoje teksty jako tako wyglądały. Może poćwicz najpierw trochę, niech to ktoś przejrzy zanim wrzucisz to w sieć.
Ja powiem tak. Sam pomysł z "większym dobrem" jest naprawdę fajny. Mogłoby się rozwinąć z tego coś ciekawego. Musisz jednak całkowicie zmienić sposób przedstawiania świata. Ma to być narracja 3 osobowa? 1 osobowa, a może suchy reportaż? Nie zniechęcaj się, ja w Twoim wieku też lepszych dzieł nie tworzyłem (jak pewnie każdy z nas). Po prostu pracuj nad tym jak Twoja praca wygląda, jakie treści merytoryczne przekazuje. Zdaję sobie sprawę z tego, że łatwe to nie jest ot tak. Od siebie poradzę, abyś czytał dużo książek i uważał na języku polskim, aby opowiadanie rzeczywiście opowiadaniem było. Masz coś co jest najważniejsze- Pomysł. Smykałki do tworzenia historii nikt Ci nie odbierze, a nauczyć się lepszej stylizacji całego tekstu nie jest ciężko w perspektywie pracy i czasu. Ode mnie kozaczek na otuchę i dla zachęty.