Pospiesz się, by V.

[KOSHI]

Re: Pospiesz się, by V.

przez KOSHI w 28 Sie 2013, 20:53

Są deski nie-drewniane Choćby imitacje w formie panelu niby z drewna egzotycznego, a z plastiku. Np. na tarasy Co do tekstu, to nie będę się produkował. Jeden z lepszych w twórczości. Opowiadanie o ninja Monolitowcu było... suabe??? A pierwiastek jakoś mi nie podszedł. Weż to jakoś ogarnij z korektą. A, i jeszcze jedna sprawa, ja bym to jako short zostawił - nie ma co dopisywać, bo się tasiemiec zrobi, a sam twierdziłeś, że nie miałeś tego kontynuować. Jak ogarniesz korektę, to wrzucam na bloga.

Bajo.

[Universal]

Re: Pospiesz się, by V.

przez Universal w 28 Sie 2013, 21:03

Nie ma desek niedrewnianych, panel to panel, o. Chyba, że do krojenia. Ojca nawet pytałem

Cholera, ten tekst się prosi o kontynuację. Pisanie jednoodcinkowej, krótkiej formy to masochizm. Pomachanie wątkiem przed nosem i "olanie go", to jak lizanie loda przez szybę. Voldi, pisz dalej

Jak ogarniesz korektę, to wrzucam na bloga.

Bloga?

[Voldi]

Re: Pospiesz się, by V.

przez Voldi w 28 Sie 2013, 23:04

Uni - odpowiem tylko na "ciśnienie", bo na resztę nie ma sensu skoro i tak mam rację Tak, dobra rozkmina, brawo. Choć raz w życiu (rz?) coś Ci się udało! A ja się przerzuciłem na WordPada, który jest chu*owy, ale nie chce mi się instalować Worda. Format miałem.

MASZ PINĆ ZŁYTYCH:

Koshi, dzięki za wsparcie przy deskach nie-drewnianych. Pomysł na Monolitowca (poza jego nindża-skillami) wyszedł od Kudasza i to do niego zjebki kierować, że chu*owy pomysł. Chciał o Monolitowcu to dostał I w ogóle to mówi do Ciebie następująco: "Powiedz mu ode mnie "jeb sie" " oraz "I dodaj że Monolit go zniszczy". Pozwalam Ci przyje*ać mu jakąś nie-drewnianą deską

Zaraz ogarnę korektę, bo dziś od napisania ostatniego posta nie było mnie w domu.

Cholera, ten tekst się prosi o kontynuację. Pisanie jednoodcinkowej, krótkiej formy to masochizm. Pomachanie wątkiem przed nosem i "olanie go", to jak lizanie loda przez szybę. Voldi, pisz dalej

Sam sobie liż loda przez szybę
A co do bloga, to podrzuciłbym Ci linka na pw, ale nie wiem, czy mogie.

[Realkriss]

Re: Pospiesz się, by V.

przez Realkriss w 02 Kwi 2014, 09:21

Bardzo fajny short.
Bardzo mi się podoba pomysł na tytuł, zwrot, który pojawia się w tekście tylko raz, a wiele mówi o relacji postaci.
Też byłabym zdania, że nie ma potrzeby, aby go kontynuować. Ewentualnie dopisać "w środku" trochę więcej informacji o zażyłości, pomiędzy bohaterem, a Rewikiem.

Na minus: rozumiem, że stalker to prosty chłop, ale jak dla mnie słownictwo za ubogie. Narracja z pierwszej osoby mi nie przeszkadza - uzasadniona.
Staropolski anachronizm "szynkarz" w ustach stalkera po wschodniej stronie granicy Polski brzmi co najmniej dziwnie i chyba nie ma prawa istnienia

[Voldi]

Re: Pospiesz się, by V.

przez Voldi w 02 Kwi 2014, 14:00

Pod tytuł można jeszcze podczepić nawiązanie do wiersza ks. Twardowskiego Ale tu - idąc troszkę szkolnym systemem interpretacji - wypadałoby już poznać biografię autora i co się wtedy z nim działo. Wspominałem na forum, że żegnałem wcześniej nagle zmarłą osobę, która wiele dla mnie znaczyła. W pewnym sensie nawiązanie do Jej postaci znajduje się też w "Którymś dniu listopada", ale bardzo trudno je znaleźć

Każdy wykreowany przeze mnie bohater jest inny - tu właśnie padło na takiego prostego uczuciowca, który nie dba o to jak, ale co mówi Z tym szynkarzem... a nie wiem, w sumie. Jakoś tak wpadło w ucho i pod palce

Ponowne dzięki za komentarz