Amnesia

Dyskusje na temat gier i szeroko rozumianej rozrywki mieszczącej się w ramach powyższej kategorii.

Re: Amnesia

Postprzez djcycu w 20 Sie 2013, 18:05

Ha! Jak to dobrze mieć młodszą siostrę :P Jej kumpela pożyczyła mi grę na kilka dni... Cóż, nikogo w domu nie było, ciemno jak we dworze więc zaczynam rozgrywkę. Pomalutku ogarniam sterowanie zaczynam wałęsać się jak jakieś panisko mimo ostrzeżenia twórców że nie jestem superbohaterem a tu masz. Jebudu! Mało zawału nie dostałem, kawa wylana na kolana (grunt że nie wrzątek :E), lekki atak arytmii a potem głośne "ku*wa! to tylko gra!" Ale jaka kozacka gra ;) Klimat jest rzeczywiście nieziemski aż się zainteresowałem bardziej technikami jakie stosował Daniel i to jeszcze bardziej mnie przeraża. Zna ktoś może podobne gatunki? Clive Barker's: Undying znam i też mi się podobał.

PS: Muszę przyznać że ta młoda "gimbusiara" miała jaja by w tą grę grać po nocach :P
Szczegółowe mapy do S.T.A.L.K.E.R Zew Prypeci

In nomine Patris, et Filii, et Spiritus Sancti. Amen
Awatar użytkownika
djcycu
Monolit

Posty: 3533
Dołączenie: 17 Wrz 2009, 16:38
Ostatnio był: 12 Sty 2021, 21:51
Miejscowość: "Łosiek"
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 775

Reklamy Google

Re: Amnesia

Postprzez Omnibus w 20 Sie 2013, 19:24

Twórcy gry zrobili jeszcze wcześniej gry z serii "prenumbra" Klimat podobny, choć miejsce akcji, i kilka założeń zupełnioe innych, ale równie dobre jak amnesia.
Awatar użytkownika
Omnibus
Łowca

Posty: 536
Dołączenie: 20 Lut 2013, 09:07
Ostatnio był: 01 Mar 2021, 15:28
Frakcja: Naukowcy
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 153

Re: Amnesia

Postprzez Gizbarus w 20 Sie 2013, 20:56

Penumbra swego czasu była do kupienia za 30 zł wszystkie trzy części. Trzeba przyznać, że była godnym protoplastą, jednak Amnesia jest pod każdym względem lepsza.
A czy TY już przeczytałeś i oceniłeś moją twórczość?
"Samotność w Zonie" - nadal kontynuowana.
"Dawno temu w Zonie" - tylko dla weteranów forum.
"Za późno" - czerwona część cyklu "Kolory Zony"
"Akurat o czasie" - biała część cyklu "Kolory Zony"
"Za wcześnie" - niebieska część cyklu "Kolory Zony"
"Pęknięte Zwierciadło" - mini-cykl o Zonie w wersji noir
Awatar użytkownika
Gizbarus
Opowiadacz

Posty: 2895
Dołączenie: 18 Paź 2011, 16:44
Ostatnio był: 27 Sie 2024, 20:51
Miejscowość: Zadupie Mniejsze Wybudowania Kolonia II
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 854

Re: Amnesia

Postprzez Cortex Reaver w 22 Sie 2013, 02:29

Że pod każdym względem lepsza to trochę ogóle stwierdzenie. Penumbry były bardziej robione jako przygodówki z dreszczykiem i swoje momenty też miały dobre. Mechanika w obu grach jest identyczna, poza tym w Penumbrach lepsze występują zagadki, było ich więcej i były trudniejsze. Amnesia to już rasowy horror i zdecydowanie pod tym względem wypada lepiej.
Awatar użytkownika
Cortex Reaver
Stalker

Posty: 103
Dołączenie: 03 Lip 2013, 13:50
Ostatnio był: 12 Paź 2016, 21:43
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 22

Re: Amnesia

Postprzez Tormentor w 23 Maj 2014, 10:36

Od premiery Machine for Pigs minęło już wiele czasu, a w temacie żadnego nowego posta.

Grał ktoś?
Image
Awatar użytkownika
Tormentor
C O N T R I B U T O R

Posty: 1029
Dołączenie: 15 Lis 2010, 21:42
Ostatnio była: 01 Wrz 2024, 11:43
Miejscowość: Yantar
Ulubiona broń: --
Kozaki: 289

Re: Amnesia

Postprzez Szagart w 23 Maj 2014, 11:19

Grałem u kolegi, bez rewelacji jeżeli nie kupiłeś to nie kupuj szkoda hajsu.
|| i7-9700K 5.00GHz | 16GB DDR4 RAM | Asus Strix RTX 2070 Super Advanced 8GB GDDR6 | Windows 10 x64 ||
Szagart
Ekspert

Posty: 707
Dołączenie: 30 Paź 2013, 00:54
Ostatnio był: 03 Wrz 2023, 22:12
Miejscowość: Wrocław
Frakcja: Wojskowi Stalkerzy
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 76

Re: Amnesia

Postprzez caleb59 w 23 Maj 2014, 12:01

Nie warto brać Machine For Pigs bo nie jest to horror, a raczej przygodówka z masą tekstu do czytania - zupełne przeciwieństwo Amnesii...

Dla amatorów mocnych wrażeń polecam grę Outlast jak i dodatek DLC do niej Whistleblower - wyrywa z kapci już po paru minutach gry hehe!
                        Image
| Ryzen 7 5800X3D | 32GB DDR4 RAM | RTX 4070 SUPER 12GB GDDR6X RAM | Windows 11 Pro x64 |
Awatar użytkownika
caleb59
Administrator

Posty: 2695
Dołączenie: 23 Sie 2008, 18:59
Ostatnio był: 29 Paź 2024, 17:49
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 672

Re: Amnesia

Postprzez Tormentor w 23 Maj 2014, 12:26

Tak myślałem. Dark Descents wysoko poprzeczkę zawiesiło. Może wyjdzie jakaś modyfikacja do MFP, kto wie. Przyznam, że trailery oglądałem z ch*jem w ręku, ale gdy ukazał się pełny gameplay na YT to zeszło ciśnienie. Mutanty początkowo wydawały mi się ciekawe, ale potem jakoś zaczęły wywoływać u mnie uśmiech na twarzy, gdzie te makabryczne ryje jak u Grunta czy Brute. Co prawda inny klimat, ale te prosiakersy mogli zrobić bardziej makabrycznie.


Póki co czekam na The Forest, ten tytuł rozdupi 2014.
Image
Awatar użytkownika
Tormentor
C O N T R I B U T O R

Posty: 1029
Dołączenie: 15 Lis 2010, 21:42
Ostatnio była: 01 Wrz 2024, 11:43
Miejscowość: Yantar
Ulubiona broń: --
Kozaki: 289

Re: Amnesia

Postprzez Terminus w 31 Sty 2018, 11:10

Dzięki Humblowi w końcu zagrałem w Maszynę od Świń.

Jakie to jest porypane...

Jako gra sama w sobie wiele tam nie ma do roboty. Ot czasem rozwiązać jakieś banalne zadanie, przełożyć wajchę, włożyć bezpiecznik czy zębatkę. Ogólnie trochę mało interaktywnych obiektów na mapach, co dla osoby pamiętającej jeszcze demo pierwszej Penumbry było pewnym rozczarowaniem. Mało też momentów, kiedy bohaterowi coś grozi - 3 może 4 plansze gdzie trzeba się przemknąć lub uciec i tyle.
Graficznie lepsze od poprzedniczek, ale dalej to raczej przeszłość grafiki komputerowej niż przyszłość. Najlepiej to pokazuje zieleń na powierzchni rodem z Gothic 1. O wiele lepsze są wnętrza. A te rozgrywające się w "maszynie" to już momentami designerski majstersztyk.

Muzyka i udźwiękowienie - one robią grę. Dosłownie. Większość rozgrywki to wędrówka przez kolejny kręgi piekła czyli schodzenie na najniższe poziomy tytułowej maszyny. Towarzyszą nam niepokojące dźwięki, odgłosy biegania, krzyki szaleństwa, głosy dzieci, ryki świń... Do tego genialnie wkomponowana muzyka od organowych uderzeń przez niepokojący śpiew towarzyszący pracy maszyn przetwarzających ludzkie świnie... Do tego uderzająca kalkofonia pracujących, gigantycznych maszyn parowych i klimat aż kipi.

Właśnie klimat. Koniec XIXw. Epoka wiktoriańska ze swoim przepychem i blichtrem victoriańskich elit, brudem ulic, smrodem biedaków w rynsztokach i pracą dzieci - wszystko to znalazło swoje miejsce w fabule, wszystko ułożyło się obłędzie głównego bohatera i jego architekta. Czas i miejsce wybrane i wykorzystane świetnie.

Gra rozpędza się powoli. Na początku snujemy się dość sennie przez pokoje swojej rezydencji i hale fabryki, ale im niżej schodzimy tym atmosfera gęstnieje a my uświadamiamy sobie powoli rozmiary szaleństwa czy opętania, którego efektem jest tytułowa Maszyna. W odkrywaniu tajemnicy pomagają nam znajdowane notatki, rozmowy z tajemniczym rozmówcą w telefonach, wspomnienia bohatera. Wątki nie są do końca pozamykane czy wprost powyjaśniane, co zostawia pewien margines dla wyobraźni gracza....

Podsumowując mimo niedoskonałości technicznych i uproszczeń względem poprzedniczki, dawno żadna gra mnie nie wciągnęła swoją historią i klimatem.
Jakiś czas temu grałem w Outlast wydany w tym samym roku co Maszyna. I powiem, że pomimo bardziej rozbudowanego gameplaya to wynudził mnie dość szybko i po kilku godzinach go wyinstalowałem. Nic mnie tam nie zaciekawiło ani też specjalnie nie wystraszyło. W Maszynie chciałem dowiedzieć się całej historii i poznać jej (w sumie przewidywalny) finał.
CREDO [łac. Wierzę]
Awatar użytkownika
Terminus
Deliryk

Posty: 3955
Dołączenie: 22 Cze 2007, 06:15
Ostatnio był: 21 Lip 2022, 18:56
Kozaki: 1440

Poprzednia

Powróć do Inne gry

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 0 gości