Czy bugi i crashe zniechęcały was do grania?

Re: Czy bugi i crashe zniechęcały was do grania?

Postprzez Brandt w 01 Wrz 2014, 22:31

djcycu napisał(a):Co za temat... Ja przeszedłem LA po pierwszym patchu bez żadnego problemu. Był bug to szukałem rozwiązania i grałem dalej co wcale mnie nie zniechęcało bo bugów miałem zaledwie dwa. Jeden na radarze kiedy wywalało kiedy szedłem do Patriarchy a drugi kiedy Duch mi nie reagował na Generatorach. Prawdziwe problemy były właśnie na Generatorach gdzie wywracało grą jak chciało wyrzucając na pulpit ale że to było już na końcu to olałem system i skończyłem grę twierdząc że błędów było w wuj mało.

Nie czaję ogólnie. Każdy narzeka na Stalkera od SoC po CoP jaki on zabugowany, że każdy mod zarypany bugami a tak naprawdę trafia się ze trzy błędy na krzyż, parę wylotów i gra jest ukończona a wy wypisujecie jaką wy golgotę nie przechodzicie za każdy raz :E Zbugowana gra? To dalej grajcie w CoD, BF i inne cuda które "nie mają bugów". Jak nie miałem netu to grałem na wersji 1.0 w wanilię SoC! Błąd miałem tylko jeden, nie mogłem nigdy Pogrzebacza zabić bo się nie spawnował i na tym koniec. Jak czytam czasem te bujdy o bugach to mam wrażenie że to gracze mają zbugowane podejście do gry. Z komputerem czy grą jak z samochodem czyli dbaj i używaj odpowiedzialnie a będzie dobrze służyć.


No to kolega miał szczęście, bo ja na pierwszym patchu to miałem wyloty bez przerwy. Mogę opisywać te sytuację, jak ktoś ma kilka godzin na czytanie tego. Może była w tym moja wina, bo nie miałem ochoty na ściąganie stu fixów, ale fakt jest faktem. Nie narzekam bo gra była dobra i za darmo, choć niewątpliwie włączanie LA co 15 minut bardzo psuło ogólny efekt. Inne problemy z grą to inna bajka.
Kolega też nie chciałby samochodu, w którym co prawda wszystko się albo sypie albo działa jak dostanie pięścią ale który przecież jeździ! A gumą do żucia nie wszystko da się naprawić. Dla mnie opowieści o wersji 1.13 bez bugów są tak wiarygodne jak historie Sroki z Janowa. Subforum o bugach pękało wówczas w szwach.

Nie rozumie co to za moda na opowieści w guście "idźcie grać w CoDa gimby". To już każdy kto się odezwie na forum z odmiennym punktem widzenia udowadnia zaraz swoją indolencję i skrajną głupotę?
"Będziesz współpracować albo poznasz świat bólu!"
Brandt
Kot

Posty: 34
Dołączenie: 20 Lip 2014, 15:32
Ostatnio był: 07 Kwi 2015, 21:47
Miejscowość: Kostnica
Frakcja: Zombie
Kozaki: 1

Reklamy Google

Re: Czy bugi i crashe zniechęcały was do grania?

Postprzez djcycu w 02 Wrz 2014, 01:20

Ja w CoDy też grałem ;) Powiedzenie to jest tylko ukierunkowaniem myśli w tą stronę że inne superprodukcje (czytaj dla mas) też mają niedociągnięć masę a wszyscy krzyczą jakież one zaje*iste a inne gry zbugowane (cokolwiek w tej kwestii to znaczy).

Mod czy gra w tym wypadku to jak samolot. Musisz odpowiedzialnie się tym posługiwać bo jak zaczniesz wywijać na lewo i prawo i cudować jazdą na krawędzi to się rozleci i po lataniu. W tą grę jeśli grało się człowiekiem to była możliwość grę skończyć bez bugów a wyloty szło jakoś reperować tylko właśnie, musi się chcieć. Tragedie z bugami to jak się ciukało wszystkich wkoło i szło w niedokończone nitki scenariusza. To chyba i do dziś występuje.

Kwestii na temat tego że gra różnie działa na konfigurację sprzętu pozostawiam bez komentarza bo niestety ma to czasem duży wpływ ale jak widzę jak ktoś przypierduje już na samego czystego stalkera i sypie legendami o wielgaśnych bugach to się ksztuszę kawą podczas czytania posta. Grałem w SoC 1.0 na pięciu komputerach i na ani jednym nie było problemu z grą. Nie wiem jak niektórzy w tą grę grają że spotykają się z problemami które się kaznodziejom nie śniły. Ciekaw jestem co będzie w życiu :P
Szczegółowe mapy do S.T.A.L.K.E.R Zew Prypeci

In nomine Patris, et Filii, et Spiritus Sancti. Amen
Awatar użytkownika
djcycu
Monolit

Posty: 3533
Dołączenie: 17 Wrz 2009, 16:38
Ostatnio był: 12 Sty 2021, 21:51
Miejscowość: "Łosiek"
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 775

Re: Czy bugi i crashe zniechęcały was do grania?

Postprzez Imienny w 02 Wrz 2014, 08:31

Błędy jakie się u mnie pojawiały:
-"Can't open video stream" na Wielkich Bagnach (patch 1.3002)
-Wyloty przy próbie naprawy/ulepszenia czegokolwiek u Wolności/Pietrenki po przeprowadzce
-Drobnostki typu przyjazne pijawki/bandyci w ścianach.

Ja też grywałem w serię CoD (Od CoD I po MW 3 z wyłączeniem trójki) - fakt, jak wspomniałeś, ma wady - są to drobnostki w porównaniu do błędów, jakie pojawiały się u niektórych w LA. Ale S.T.A.L.K.E.R. ma to coś, co sprawia, że pomimo bugów/wylotów do pulpitu/absurdów gram w nią dalej - magię i klimat. :)
"-Jesteś tchórz - nagle wyraźne powiedział chłopiec. (..)
-Jak to - tchórz? - zapytał Malanow - Dlaczego mnie obrażasz?
-A ja cię nie obrażam - oznajmił chłopczyk patrząc na mnie badawczo, jak na jakieś niespotykane zwierzę - Ja cię zdefiniowałem..." - Arkadij i Borys Strugaccy "Miliard lat przed końcem świata"
Niektóre moje koncepty: S.T.A.L.K.E.R. Przekleństwo, "Przeklęci Łowcy", Przeklęty, Sieroj Nikołajewicz Bondaruk, Bronie+dodatki, cz. I, S.T.A.L.K.E.R. Początki (w przygotowaniu)
Awatar użytkownika
Imienny
Weteran

Posty: 612
Dołączenie: 28 Sty 2014, 12:37
Ostatnio był: 23 Lis 2024, 16:48
Miejscowość: Warszawa/Tarnobrzeg
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Chaser 13
Kozaki: 227

Re: Odp: Czy bugi i crashe zniechęcały was do grania?

Postprzez Argawen w 02 Wrz 2014, 12:14

djcycu napisał(a):..... Grałem w SoC 1.0 na pięciu komputerach i na ani jednym nie było problemu z grą. Nie wiem jak niektórzy w tą grę grają że spotykają się z problemami które się kaznodziejom nie śniły. Ciekaw jestem co będzie w życiu :P
Jak z samochodem. Jeden przez całe życie jeździ fiatem i nie ma żadnych kłopotów, drugi klnie tą markę, bo wóz mu się sypie co chwila. Więc nie oceniajmy innych, " bo ja nie miałem kłopotów".


Wysyłane z mojego LG-P760 za pomocą Tapatalk 2
Pozdrawiam
Paweł
Awatar użytkownika
Argawen
Stalker

Posty: 149
Dołączenie: 06 Gru 2013, 15:30
Ostatnio był: 26 Wrz 2019, 13:46
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Sniper SGI
Kozaki: 7

Re: Czy bugi i crashe zniechęcały was do grania?

Postprzez Brandt w 02 Wrz 2014, 21:02

djcycu napisał(a):Ja w CoDy też grałem ;) Powiedzenie to jest tylko ukierunkowaniem myśli w tą stronę że inne superprodukcje (czytaj dla mas) też mają niedociągnięć masę a wszyscy krzyczą jakież one zaje*iste a inne gry zbugowane (cokolwiek w tej kwestii to znaczy).

Mod czy gra w tym wypadku to jak samolot. Musisz odpowiedzialnie się tym posługiwać bo jak zaczniesz wywijać na lewo i prawo i cudować jazdą na krawędzi to się rozleci i po lataniu. W tą grę jeśli grało się człowiekiem to była możliwość grę skończyć bez bugów a wyloty szło jakoś reperować tylko właśnie, musi się chcieć. Tragedie z bugami to jak się ciukało wszystkich wkoło i szło w niedokończone nitki scenariusza. To chyba i do dziś występuje.

Kwestii na temat tego że gra różnie działa na konfigurację sprzętu pozostawiam bez komentarza bo niestety ma to czasem duży wpływ ale jak widzę jak ktoś przypierduje już na samego czystego stalkera i sypie legendami o wielgaśnych bugach to się ksztuszę kawą podczas czytania posta. Grałem w SoC 1.0 na pięciu komputerach i na ani jednym nie było problemu z grą. Nie wiem jak niektórzy w tą grę grają że spotykają się z problemami które się kaznodziejom nie śniły. Ciekaw jestem co będzie w życiu :P


Ja też w SoC też nie miałem uciążliwych błędów typu "fatal",a CoDy miewały tragiczne babole, ale tu nie o tym mowa.

Też tak nie jest, że ludzie "prowokoją" bugi, bo ktoś umyślnie zrobił coś czego koder zapomniał zeskryptować. U mnie bugowały zB. cut-scene'y w posterunku Dołgu i na Bagnach, a to były miejsca z głównej fabuły. Był wylot po otarciu samochodem o drzewo, po dostaniu postrzału, przy zmianie map czy nawet w trakcie chodzenia. Faktycznie był problem z konfiguracjami, bo m.in. ludzie chcieli max detale na kalkulatorze albo ziomy z Dezy czasami szli w skrajność (vide x-16). Ale twierdzenie że bugi były dla frajerów co nie szukają ruskich fixów nie są ok.
"Będziesz współpracować albo poznasz świat bólu!"
Brandt
Kot

Posty: 34
Dołączenie: 20 Lip 2014, 15:32
Ostatnio był: 07 Kwi 2015, 21:47
Miejscowość: Kostnica
Frakcja: Zombie
Kozaki: 1

Re: Czy bugi i crashe zniechęcały was do grania?

Postprzez Adam w 02 Wrz 2014, 21:34

Ciekawy temat, który powinien swoją głębią dotyczyć ogólnie całej serii. Ileż to krwi i łez poszło na te bugi, fatal errory i beznadziejne poszukiwania za pomocą nic niemówiących logów. Można by powieść o tym napisać. Ale co do tematu to w LA jakoś nie uświadczyłem zbyt wielu wylotów i bugów, zwłaszcza na patchu, dopiero przy końcówce zaczęły się windy i odpuściłem granie ;)
Image
Image
Awatar użytkownika
Adam
Redaktor

Posty: 2526
Dołączenie: 27 Gru 2007, 12:13
Ostatnio był: 25 Lis 2024, 18:18
Miejscowość: Kutno
Frakcja: Wojsko
Ulubiona broń: FT 200M
Kozaki: 393

Re: Czy bugi i crashe zniechęcały was do grania?

Postprzez djcycu w 02 Wrz 2014, 23:08

Takie jednorazowe wyloty przy otarciu o drzewo autem czy przy zmianie lokacji nie powinny zapadać nawet w pamięć tym bardziej że przy ponownym wczytaniu save gra dalej śmiga. Gorzej jak błąd się powtarza a my stoimy w rozgrywce. Jak mnie wywaliło po strzale to nawet nie uznałem to za buga. Bugiem dla mnie jest coś co błędnie działa i hamuje mnie w rozgrywce a wylot? Weźmy choćby NS. Ileż to razy wywaliło bo po prostu brakło pamięci... Wczytywało się save i grało się dalej. Problemy były dopiero jak już postacie się wieszały, przedmioty ginęły. Tak, to są dopiero bugi.
Szczegółowe mapy do S.T.A.L.K.E.R Zew Prypeci

In nomine Patris, et Filii, et Spiritus Sancti. Amen

Za ten post djcycu otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive scigacz1975.
Awatar użytkownika
djcycu
Monolit

Posty: 3533
Dołączenie: 17 Wrz 2009, 16:38
Ostatnio był: 12 Sty 2021, 21:51
Miejscowość: "Łosiek"
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 775

Re: Czy bugi i crashe zniechęcały was do grania?

Postprzez lintu w 15 Wrz 2014, 22:16

Znowu naciąłem się na zepsuty quicksave i to w szalenie irytującym momencie (ucieczka z Dark Valley). Tym razem jednak ze stoickim spokojem wczytałem twardego save'a i po raz 329832 powtórzyłem fragment, aż w końcu się udało. W sumie... to chyba tylko kwestia nastawienia, jeśli mam dobry dzień to jestem w stanie wczytywać do oporu wcześniejsze zapisy kiedy coś się buguje, ale jeśli dzień nie jest dobry, to mam ochotę wypieprzyć komputer za okno.
Awatar użytkownika
lintu
Kot

Posty: 16
Dołączenie: 23 Lip 2010, 15:52
Ostatnio był: 05 Gru 2019, 23:28
Miejscowość: Katowice
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: GP 37
Kozaki: 1

Re: Czy bugi i crashe zniechęcały was do grania?

Postprzez Mate_ w 17 Wrz 2014, 20:48

Czuje się jakbym testował własną grę, dlaczego? Często musiałem edytować pliki gry, skrypty żeby rozwiązać problem wywalania gry do pulpitu, np w jednym z laboratoriów wywalało mi grę po wyjściu z niego, okazało się, że problem był z znacznikiem na radarze od pojazdu ( ten zielony "Mój samochód" ), po edycji funkcji z jednym ze skryptów gdzie gra była zmuszana do wyłączenia się w przypadku błędu, o dziwo po usunięciu tego kodu z funkcji, nic złego się nie dzieje z grą, ani pojazdem, czy nawet wyżej omawianym znacznikiem na radarze, więc nie rozumiem po co w kodzie ? Przez to mało co nie skończyła się moja przygoda z LA, teraz co jakiś czas mam crash, albo zepsuty save, a przed wczytaniem wszystko było ok, dobrze, że są autosave :D Dodatkowo irytuje:
- błędy graficzne, np w jednej części bagien oświetlenie miga jak podziabane,
- optymalizacja, lokacje nie są odpowiednio zoptymalizowane, są zbyt duże różnice w wydajności,
- coś jest nie tak z częścią skryptów, frezują gę na 1-2 sekundy,

Zaciskam zęby i staram się to przejść :D
Mate_
Kot

Posty: 4
Dołączenie: 14 Wrz 2014, 07:47
Ostatnio był: 25 Wrz 2014, 01:09
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Akm 74/2U Special
Kozaki: 0

Re: Czy bugi i crashe zniechęcały was do grania?

Postprzez stpauli w 19 Wrz 2014, 22:15

Dunai napisał(a):Czy bugi i crashe zniechęcały was do grania? Bo mnie dość często a grałem na trzecim patchu ;)

LA ściągnąłem w dniu "wydania". Dla Stalkerowych crashy i bugów jestem o dziwo bardzo wyrozumiały, gdzie normalnie każdy błąd systemu czy innej gry wyprowadza mnie totalnie z równowagi... Przebrnąłem przez ich mega ilość na czystej wersji LA, lecz gdy przeszedłem z elektrowni do generatorów (tak bodajże nazywa się ta mapa) , przy atakach chimer wywalało mnie do pulpitu z prędkością światła... odpuściłem do teraz, gdyż zaraz zabieram się za grę od nowa na nowym patchu :D
PS: serię Cod czy BF również bardzo lubię, a na gimnazjum się nie załapałem, gdyż musiałbym być jakieś 20 lat młodszy ;)
NIE CHCĘ ABY MOJA GĘBA
BYŁA KOJARZONA Z LUDŹMI
KTÓRYCH POTĘPIAM !
Awatar użytkownika
stpauli
Stalker

Posty: 197
Dołączenie: 18 Paź 2009, 13:11
Ostatnio był: 17 Lis 2024, 04:03
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 24

Re: Czy bugi i crashe zniechęcały was do grania?

Postprzez Bartek3000 w 02 Lis 2014, 12:45

cóż mnie zniechęciły jak grałem pierwszy raz wszystko było ok a teraz kiedy przechodziłem grę po raz drugi crash za crashem!!! a bug który sprawiał że bez powodu ginąłem w x16 ostatecznie uniemożliwił mi przejście gry po raz drugi.
Ale gra i tak bardzo udana.
Bartek3000
Kot

Posty: 14
Dołączenie: 24 Sie 2014, 21:33
Ostatnio był: 13 Lut 2016, 21:35
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: FT 200M
Kozaki: 0

Re: Czy bugi i crashe zniechęcały was do grania?

Postprzez Mc_Gregor w 18 Sty 2015, 16:42

U mnie wylot na pulpit występuje co drugie przejście do następnej lokacji, uczy to jedynie do "częstego" używania klawisza F6. Jedyna rzecz która mnie zniechęcała do dalszej gry to holograficzny strażnik, który biegał za mną i niekiedy swoim jestestwem blokował mi drogę powrotną z jakichś zaułków.
Awatar użytkownika
Mc_Gregor
Kot

Posty: 9
Dołączenie: 30 Paź 2014, 01:01
Ostatnio był: 29 Sie 2016, 07:04
Miejscowość: Prypeć, Ukraina
Frakcja: Monolit
Ulubiona broń: RPG-7u
Kozaki: 0

PoprzedniaNastępna

Powróć do Ogólna dyskusja

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości