Za naszą wschodnia granicą powstaje produkcja, która ma szansę zmienić skostniałe oblicze gier FPP. Wybraliśmy się zatem na Ukrainę, aby na własne oczy zobaczyc co kryje się w skażonej strefie wokół postsowieckiego ustrojstwa i zdać dokładną relację z prac nad grą STALKER.
Nasz cel: komunizm!
STALKER zachwyca fotorealistyczną grafika i mnóstwem detali. Mozesz nawet zapolować na widoczne na niebie ptaki, aby pozniej je zjeść.
Na potrzeby gry jej twórcy zmienili historie: nadal istnieje ZSRR. Nie nalezy się zatem dziwić, że po pierwszej eksplozji reaktora w czernobylskiej elektrowni 26.4.1986 roku, dokonano jedynie niezbędnych napraw. W wyniku niedbalstwa typowego dla Sowietow, niemal dokładnie 20 lat po wybuchu, 12.4.2006 roku dochodzi do kolejnej awarii i silnego skazenia radioaktywnego terenow wokół reaktora w Czernobylu. Na efekty nie trzeba dlugo czekać. Szybko pojawiają się potworne mutacje ludzi i zwierząt oraz śmiercionośne anomalie, na przykład silne pola grawitacyjne czy zabojcza mgła. Do akcji wkracza Armia Radziecka. Otacza szczelnym kordonem skażony obszar, nazywany potocznie Strefą, a mieszkancy pobliskich miast zostają wysiedleni. Mijają cztery lata od awarii, zanim warunki panujące wokół reaktora pozwolą specjalnie wyposażonym ekipom na eksplorację skażonego obszaru.
I w tym właśnie momencie zaczyna się akcja shootera FPP przygotowywanego przez ukrainskie studio GSC Game World. Jako Stalker, wspolczesny rabuś (przepraszam, odkrywca i eksplorator), wyruszasz pieszo lub pojazdem do ściśle strzeżonej Strefy, aby zaspokoić ciekawość naukowców i chciwość kolekcjonerów. Przywieziesz z czernobylskiej zony okazy zmutowanej flory i fauny, które posłużą do eksperymentów, oraz przedmioty, które zapełnią półki zbieraczy osobliwości. Niestety, nie będziesz sam. W strefie napotkasz innych Stalkerów, którzy tez chcą zarobić i nie beda się z tobą patyczkować, gdy wejdziesz im w drogę. Jeśli więc będziesz zawadzał, zarobisz kulke między oczy, a twoje kości zstaną pogrzebane w radioaktywnym pyle. Oprócz Stalkerów we znaki dadza ci się oddziały wojskowe oraz... mieszkańcy Strefy. Zapewniamy cie, że najsympatyczniejsi z nich (czyli najłatwiejsi do rozwałki) beda Zombie. Inne czernobylskie mutasy są znacznie groźniejsze; potrafia na przykład telepatycznie przejąć kontrolę nad twoim ciałem. Na nie będziesz musiał zatem szczególnie uwazac. W czasie gry wykonasz misje polegające głównie na odnajdywaniu przedmiotów, stworów lub eliminowaniu przeciwników. Ostatecznym zadaniem będzie jednak odkrycie tajemnicy zrujnowanej elektrowni. Zapuścisz się do samego serca zony i sprawdzisz, kto lub też co ukrywa się w starym sowieckim reaktorze. A potem będziesz rozkoszować się jedną z ośmiu zaplanowanych sekwencji końcowych. W zależności od tego, czy będziesz dobrym, czy też złym Stalkerem, zobaczysz inny film kończący rozgrywkę.
Zonę Zgona będzie przemierzać od 50 do 100 ludzi. Oto przedstawiciele pięciu frakcji, które penetrują skażony obszar.
* Wojskowi Stalkerzy poruszaja się samotnie lub w grupkach liczących do pięciu osób. Zajmują się badaniami kartograficznymi strefy na zlecenie Sowietów. Uzbrojeni i niebezpieczni.
* Zwykli ruscy zołdacy patrolują granice skażonego obszaru. Ich zadanie jest proste: nie przepuszczać do srodka Stalkerów i nie wypuszczać ze środka smiertelnie niebezpiecznych mutantów.
* Siły specjalne wysyłane są przez radziecki rząd w glab Strefy ze specjalnymi misjami ratunkowymi. Lepiej nie wchodzić im w drogę, bo są wsrod nich weterani z Czeczenii i Afganistanu.
* Handlarze mieszkają w starych bunkrach i piwnicach. Od nich Stalker otrzyma ciekawe zlecenia, a także kupi broń, wyposażenie i żywność niezbędną w czasie wypraw.
* Naukowcy założyli obóz badawczy. Sa przyjacielscy i mili dla Stalkerów. Od nich otrzymasz lukratywne, ale zarazem najbardziej niebezpieczne zlecenia w calej grze.
S.T.A.L.K.E.R. z ruin
Kijów, w którym mieszkaja tworcy gry, znajduje się zaledwie 80 kilometrów od elektrowni w Czernobylu. Stąd właśnie pomysł na osadzenie gry w miejscu najwiekszej katastrofy w dziejach energetyki atomowej. Co więcej, biuro GSC Game World mieści się w byłej fabryce sowieckich rakiet. Zrujnowane mury, pelno gruzu - w takim otoczeniu powstaje jedna z najbardziej intrygujących gier ostatnich czasów. Jednak ludzie z GSC Game World lubią klimat, w ktorym dobrze mogą wczuć się w rolę Stalkera. Wzory wielu tekstur zaczerpnieto z murów walących się budynków fabrycznych, otaczających biuro. Jeśli grafikowi brakuje pomyslu, bierze kamerę cyfrowa i idzie na spacer po okolicy. Postkomunistyczne tekstury to jednak niewszystko. Twórcy gry odwiedzili równiez i to dwukrotnie, skażony obszar wokół reaktora.
Wykonane tam zdjcia pomagaja w szczegółowym projektowaniu krajobrazow, ruin czy legowisk mutantow. W zasiegu Strefy znalazly się dwa miasta: Czernobyl i Prypeć, ktore odwiedzisz w grze. W opuszczonych domach znajdziesz stare konserwy, gnijące materace, a rysy na fasadzie każdego budynku maja inny układ nia na pozostałych. A poza tym zobaczysz oczywiscie klasyczny krajobraz komunistycznej gospodarki: hałdy rdzewiejącego zelastwa, stare maszyny, pojazdy bojowe, lokomotywy, czesci roznych maszyn, zardzewiałe hale i poskręcane tory kolejowe.Spenetrujesz takze opuszczone domy, zrujnowane kolchozy i fabryki aby odkryc kolejne tajemnice Czernobyla.
Świat w grze Stalker został podzielony na obszary o wielksci od dwoch do pięciu kilometrów kwadratowych (w sumie tworzą one Strefę zajmującą 30 kilometrów kwadratowych). Pomimo tak wielkich poziomow, silnik, noszący nazwę X-Ray, zachwyca duzą liczba prezentowanych detali. Efekty cząsteczkowe, cienie powstające w czasie rzeczywistym, polyskujące promienie słońca i falująca na wietrze trawa sprawiaja, że czujesz się, jakbyś naprawdę penetrował opuszczoną, zrujnowaną zonę zgona. Stalker jest zachwycajaco realistyczny. X-Ray generuje, jak twierdzi GSC, milion polygonów na klatkę, przy 60 klatkach na sekunde, i prezentuje zarowno zaknięte pomieszczenia, jak i otwarte przestrzenie. Producent obiecuje również, że nie będzie kłopotów z doczytywaniem poziomów - duze obszary mają być ładowane do pamieci jednorazowo. Gra wykorzystuje wiele technicznych nowinek oferowanych przez karty GeForce FX. Jest to efekt wspołpracy GSC z nVidią. GSC uspokaja jednak, że będzie działać płynnie także na innych układach graficznych.
W grze znajdzie sie takze silnik fizyczny, ktory sprawi, ze rozgrywka będzie realistyczna. Metalowe rusztowanie zawali się w równie efektowny sposób, co komunizm w 1989 roku. Widzielismy to na własne oczy w grze: poszczegolne elementy konstrukcji opadają z różną prędkością, w zależności od sily tarcia i kata nachylenia. Silnik potrafi wiernie odtworzyć zachowanie się cieczy, opady deszczu czy lot ptakow. Dla każdego odłamka wybuchającego granatu wyznacza indywidualna trajektorię lotu. Mogą one razic nawet przez przeszkody, na przykład przebija cienkie deski drewnianych drzwi. Silne wybuchy będą zostawiały trwałe slady w otoczeniu, zniszczą i przesuną pobliskie przedmioty, przez co pole bitwy może znacznie sie zmienić.
Produkty rozpadu radzieckiej techniki
W skażonej Strefie natkniesz się na wiele kreatur, czyhających na twoje życie i... ciało. Oto kilka przemiłych kreatur, których nie powstydziłby się towarzysz Miczurin, tylko gdyby eksperymentował na zwierzętach.
* W legowisku szczurów skrył się wyjątkowy duży egzemplarz - wilkoszczur jest odporny na niektóre typy anomalii i z chęcią zjada swoich mniejszych krewnych, jeśli jest głodny.
* Ślepe psy tworzą stada po 20 sztuk. Ich szczególną cechą są umiejętności mentalne, które pozwalają im wyczuwać ofiary nawet przez najgrubsze mury. Czasem są bardzo niebezpieczne.
* Kontroler czyha na pagórkach lub w budynkach i próbuje telepatycznie przejąć kontrolę nad przeciwnikiem. Z opresji mogą wybawić cię jedynie ucieczka z jego pola rażenia i atak na odległość.
* Zombiaki to bezrozumne istoty, które szwendają się po całej Strefie. Mogą jednak stać się bardzo niebezpieczne, jeśli zapanuje nad nimi Kontroler i rozkaże zaatakować Stalkera.
* Wrażliwe na światło karły przesiadują zazwyczaj w ciemnych dziurach. Nie są ani silne, ani szybkie, ale używają umiejętności telekinezy, dzięki której mogą zaatakować cię w pięknym stylu rycerzy Jedi.
* Fleshe to paskudne kreatury, żywiące się najchętniej szczurami. Rozrywają je przednimi kończynami. Stalker to dla nich miła odmiana w monotonnym jadłospisie.
W grze zobaczymy także pojazdy. Na testowym poziomie mieliśmy okazję przekonać się, że stara Łada Niva sprawuje się znacznie lepiej niż rozklekotana, czarna taksówka - Wołga, którą jeździliśmy po Kijowie. Przy gwałtownym hamowaniu tył samochodu idzie mocno w górę. A jeśli Stalker stanie na masce samochodu, zawieszenie ugina się pod jego ciężarem. Efekt ten będzie jeszcze bardziej widoczny przy podskokach. Możliwości silnika fizycznego intrygują głównie ze względu na zaplanowane trzęsienie ziemi, które w pewnym momencie ma przewrócić Strefę do góry nogami.
Aby zobaczyć chociaż małą część z zapowiadanych atrakcji, potrzebny będzie komputer z procesorem 600 MHz, 128 MB RAM oraz GeForce 2. To minimalne wymagania. Rekomendowana konfiguracja to procesor 1 GHz, 256 MB RAM i karta GeForce 3. Silnik graficzny został pomyślany tak, aby dopasowywać efekty do możliwości komputera, a przez to zapewniać płynność gry.
GSC chce realistycznie przedstawić świat gry. Zobaczysz niebezpieczne istoty zamieszkujące Strefę, a oprócz żołnierzy Armii Radzieckiej, którzy strzegą i badają skażony obszar, trafisz również na innych poszukiwaczy artefaktów. Koledzy po fachu mogą okazać się dobrymi kumplami, z którymi będziesz robił interesy albo, wręcz przeciwnie, będą próbowali pozbawić cię życia - w zależności od upodobań i siły. Jeśli jesteś początkującym Stalkerem, powinieneś unikać starcia. Gdy dojdzie do wymiany ognia, lepiej trzymać na dystans i wyczekiwać, aż wrogom skończy się amunicja. Twórcy zaplanowali od 50 do 100 różnych postaci reprezentujących sześć frakcji. W grze spotkasz i porozmawiasz między innymi z naukowcami, dającymi ci zlecenia i czasami w zamian ulepszającymi twoje uzbrojenie oraz wyposażenie, handlarzami, żołnierzami i innymi bohaterami.
Bohaterowie niezależni samodzielnie wykonują swoje codzienne zadania. Przykładowo: otrzymujesz wskazówkę od handlarza, że w pewnym domu znajduje się wartościowy artefakt, niestety terenu pilnuje mutant - telepata. Na miejscu stwierdzasz, że wyprzedził cię inny Stalker, który odkrył to miejsce, jednak jest pod wpływem potwora i teraz cię atakuje. Może się również okazać, że monstrum zostało zabite, a artefakt zniknął. Wtedy musisz wytropić śmiałka, który tego dokonał, i odebrać mu wspomniany obiekt. W ten sposób gra będzie rozwijać się niezależnie od głównego wątku fabularnego. Co ciekawe, na wyższych poziomach trudności może się zdarzyć, że inny Stalker skończy rozgrywkę wcześniej niż ty.
Służbowa Łada Stalkera
Strefę najwygodniej i najbezpieczniej jest przemierzać samochodem. Do dyspozycji Stalkera oddano różne modele pojazdów. Na razie autorzy pokazali nam trzy poniższe.
* Podrasowana Łada Niva jakoś nie pasuje do postnuklearnego krajobrazu, jednak powinna dobrze spełnić swoje zadanie.
* Stary Moskwicz - wydawało się, że już nie ruszy, a jednak zaskoczył. Dobra, sowiecka robota,
jak mówią - gniotsa, nie łamiotsa.
* Ciężarowy Kamaz, król sowieckich szos, jest wolny, ale jego masa to potężny argument przetargowy w przepychankach na szosie.
W przeciwieństwie do większości shooterów, w grze twoim wrogiem stanie się również zmęczenie. Oznacza to, że będziesz musiał regularnie wypoczywać i zdrowo się odżywiać. Im dłużej biegniesz, tym bardziej jesteś zmęczony. Ponieważ możesz przenosić ekwipunek ważący maksymalnie 40 kg, często zostaniesz zmuszony do dokonania drastycznego wyboru - czy lepiej wziąć więcej konserw, czy może bardziej przydatne okażą się dodatkowe magazynki. W pierwszym przypadku łatwiej zaspokoisz głód. W drugim będziesz musiał jeść ptaki i szczury, aby nie zemdleć z wyczerpania. Jeśli zaś zafundujesz sobie głodówkę, zrobi ci się ciemno przed oczami i staniesz się łupem dla mutantów.
Jeśli odniesiesz rany, twoja energia spadnie, nie zaszkodzi więc mieć w plecaku opatrunków. Przy ciężkich ranach nie pozostanie ci nic innego, jak tylko wezwać pomoc. Jeśli nie przybędzie, pozostaniesz w Strefie już na zawsze.
Aby przekimać, doświadczony Stalker szuka zadaszonego miejsca. Dlaczego? Bo anomalie ze Strefy rzadko przenikają do budynków. A jeśli zdecydujesz się na odpoczynek pod gołym niebem, możesz się obudzić w środku pola grawitacyjnego. Dlatego dobrze jest przemierzać Strefę samochodem. Ten, kto jedzie, zamiast biec, nie traci energii, nie musi więc wypoczywać. W samochodzie jest też znacznie więcej miejsca na ekwipunek niż w plecaku.
Rozpoczynając grę, stworzysz postać Stalkera - zmienisz kolor skóry bohatera, wybierzesz twarz i uzbrojenie. Jednak nie określisz umiejętności i związanych z nimi wartości, pokazujących stopień opanowania biegłości. W grze nie zobaczysz też statystyk znanych z gier RPG. Owszem, postać będzie się rozwijać poprzez zdobywanie coraz lepszego ekwipunku, który pozwoli ci penetrować niedostępne wcześniej obszary Strefy. Nie będziesz jednak zdobywać kolejnych poziomów doświadczenia. GSC stawia na rozwój umiejętności gracza. Twórcy uważają, że wprowadzanie statystyk byłoby szkodliwe dla realizmu gry. Dzięki temu więcej będzie zależeć od ciebie, a nie od poziomu abstrakcyjnych liczb określających cechy bohatera. Co jednak powiedzą gracze, którzy lubią grzebać w kartach postaci? Mamy nadzieję, że nie będą zawiedzeni.
Utrwalacze władzy
W grze będzie dostępnych około 30 rodzajów broni, z czego spora część pochodzi z arsenału radzieckiej armii i jej oddziałów specjalnych. Na pewno nieraz docenisz precyzję karabinku snajperskiego oraz siłę rażenia ręcznej wyrzutni rakiet. Co więcej, wiele ze wspomnianych spluw będzie można wyposażyć w dodatkowe gadżety podnoszące jej walory użytkowe.
* PMM, czyli pistolet Makarowa. Niestety, dobry na wróble, ale nie na mutanty z Czernobyla.
* Staroświecka dubeltówka BM-16 może się przydać, ale lepiej nie wierzyć w jej niezawodność.
* Strzelba myśliwska ś.p. towarzysza sekretarza przyda się również podczas polowań w Strefie.
* LR-300 to już coś. Ten karabin szturmowy wybawi cię z niejednej opresji. Jest szybkostrzelny i niezawodny.
* OC-14 "Groza" - ta nazwa mówi sama za siebie. Oprócz strachu sieje również zniszczenie.
* Nowoczesny karabin specjalny AC "Wał", wyposażony w celownik optyczny, to ulubiona broń snajperów.
Na początku kariery Stalkera będziesz miał zaledwie zwykły pistolet, prosty detektor ostrzegający dźwiękami przed występującymi w Strefie anomaliami oraz płaszcz chroniący przed promieniowaniem. Z takim wyposażeniem zapuścisz się jedynie na skraj Strefy. Z każdym wypełnionym zleceniem w twoim portfelu pojawią się ruble, które zainwestujesz w dodatkowe gadżety: lepszą broń, bardziej odporne na promieniowanie ubranie oraz przydatne dodatki (na przykład lepszy detektor anomalii), które pomogą ci przedostać się coraz bliżej reaktora. W sumie w grze znajdzie się aż 30 rodzajów broni, począwszy od śrutówki, skończywszy na ciężkiej wyrzutni rakiet.
Zarówno ekwipunek, jak i uzbrojenie będą się zużywały. Zużycie sprzętu ma jednak swoje zalety. Jeśli w terenie znajdziesz ciekawą spluwę, ale nie masz już na nią miejsca w plecaku, wystarczy oddać do niej kilka strzałów, żeby stała się bezużyteczna również dla innych Stalkerów. To przykre, ale jakże skuteczne.
Powróć do S.T.A.L.K.E.R. Dream
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości