przez dorian w 12 Kwi 2008, 16:28
Ty SandFighter chyba nie panujesz nad tekstem innych,albo nie wiesz, co piszesz :D .
Jak już dajesz ostrzeżenia, to trzymaj się tekstów i postów innych i nie przytaczaj własnych, wymyślonych zwrotów, czy, w tym przypadku wyrazów.
W moim poście nie ma ani jednego wyrazu "kłócić" (można sprawdzić j/w), który, nawiasem mówiąc, wiem jak się pisze.
Poza tym, na innych forach, czy stronach można używać buziek, wykrzykników, pytajników itp. i nikt się nie czepia i nikomu to nie rozwala układu strony, bo chodzi o to, co chcesz powiedzieć, czy przekazać i na tym powinieneś się skupić, KOLEGO, no, ale ty, skoro chcesz wogóle zaistnieć na tym forum...
P.S.Twój dopisek usunęła moja żona, której dałem przeczytać te twoje wywody - JA BYM TEGO NIE ZROBIŁ!
No i nie ma nic niepoprawnego w mojej pisowni...
W tej chwili jest OK, ale przypomnij sobie jak musiał wyglądać Twój post na który zareagował MarcusMan, a w konsekwencji ja. Mogłem zrobić screena, żeby Ci to udowodnić, ale już nie ma czego, bo mój dopisek został usunięty, Twoje błędy poprawione, czyli dowody zniknęły. Pamiętaj tylko, że mam Cię na oku. I nie chodzi mi o treść Twoich postów, tylko o to jak wyglądają (są czasem nieczytelne). Miej na uwadze nie tylko treść, ale i oczy reszty społeczności forum, bo nie każdy tekst, choć nie wiem jak interesujący wygląda przystępnie i logicznie. Pozdrawiam ;).
Aha, koniec offtopa, bo za następne posty nie na temat rozdam po czerwonym pasku. - SF
Dam ci radę i zapamiętaj, zanim komuś dasz warna, czy też czerwone paski.
Zawsze, najbardziej istotna jest TREŚĆ postu,jakbyś nie wiedział, a nie buźki, wykrzykniki, pytajniki itp, i to tak, żeby Inni wiedzieli, o co ci chodzi i potrafili na jej podstawie dojść do słusznych wniosków, albo, żeby rozwiać Ich wątpliwości lub też podzielić się z nimi swoimi uwagami, bo przecież chyba po to jest to forum...
Chodzi o to, CO O TYM MYŚLISZ, twoje spostrzeżenia i uwagi, może to kogoś naprowadzi na właściwe tory lub da temu komuś jakąkolwiek orientację w temacie...
Zapamiętaj i nie czepiaj się drobiazgów i rzeczy nie mających znaczenia na wypowiedź doświadczonego (w moim przypadku, Stalka przeszedłem chyba ze 20 razy, z modami i bez, po prostu żyję nim), lub też nie Stalkera...
Wybaczam ci.
Mimo wszystko - pozdro, bo pewnie jesteś jednym ze Stalkerów...A my, ZAWSZE musimy trzymać sie razem.
Ostatnio edytowany przez
dorian 12 Kwi 2008, 20:42, edytowano w sumie 4 razy