Ulubiony kombinezon

[brudne niebo]

Re: Ulubiony kombinezon

przez brudne niebo w 05 Paź 2014, 23:08

Najlepiej: na sobie egzo a w plecaku SEVA. Oczywiście wszystko na maxa odciazone(tzn. Ulepszone na zmniejszenie wagi ) Z modem Misery zależnie od taktyki : szturmowa-egzo + Sfera( z tym modem można mieć hełm do egzoszkieletu ) snajper- ghillie/kondom( ten czerwony od naukowców ) zwiad - tylko SEVA albo CS3a + hełm ekranujacy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Dychu]

Re: Ulubiony kombinezon

przez Dychu w 12 Paź 2014, 00:19

Moim ulubionym jest SEVA.
Kamizelka kuloodporna i ochrona przed promieniowaniem oraz anomaliami jest na prawdę ważna.
Dzięki temu kombinezonowi mamy te dwie bardzo dobre cechy razem.

[lektors]

Re: Ulubiony kombinezon

przez lektors w 19 Mar 2015, 23:03

"powinnościowa" wersja Bułata czyli psz...

Po maksymalnym ulepszeniu w ogóle nie będą nam potrzebne bandaże (zawsze noszę max 5 barwinków, "na wszelki wypadek") i do 10 apteczek wojskowych oraz kilka antyradów. Kombinezon ma taki poziom regeneracji że więcej medykamentów nie jest potrzebnych. Ponadto ma 2 najlepszą ochronę przed kulami po egzo, na brak pojemników na artefakty nie zwracam uwagi.

[Stalkep]

Re: Ulubiony kombinezon

przez Stalkep w 18 Maj 2015, 20:58

Powiew Wolności gdyż fajnie się kamufluje.

[Relkov]

Re: Ulubiony kombinezon

przez Relkov w 22 Maj 2015, 18:32

Ja lubię kombinezon SEVA gdy gram samotnikiem a natomiast gdy dołączam do Wolności biorę kombinezon "Strażnik Wolności".Ale pod koniec gry zawsze biorę egzoszkielet(rzecz jasna polepszony z możliwością biegania).

Ostatnio edytowany przez Relkov 04 Lip 2015, 20:22, edytowano w sumie 3 razy

[Jeger]

Re: Ulubiony kombinezon

przez Jeger w 29 Maj 2015, 15:08

Oryginalny nie będę gdyż wolę dreptać w mega ciężkim egzosie , który po ulepszeniu do najwyższego poziomu jest po prostu świetny: 4 pojemniki ; możliwość biegania ; oraz ochrona przeciw promienna . To wszystko co lubię w tym pancerzu , oraz jego wygląd

[PRZEMEK ŁOWCA]

Re: Ulubiony kombinezon

przez PRZEMEK ŁOWCA w 09 Cze 2015, 15:46

Podobnie jak inni - Egzoszkielet Bardzo dobry pancerz , pojemniki na artefakty a także możliwość biegania.
Na drugim miejscu- kamizelka kuloodporna CS-3A - Dobra osłona na anomalie , dobry pancerz a w dodatku w połączeniu z hełmem M-12 SFERA maksymalna ochrona głowy.
Trzecie miejsce- SEVA - Bez niej w anomalie ani rusz
Lubię też kombinezon ŚWIT - chyba jakiś sentyment ,ale biegałem z nim jeszcze w Janowie

[kamilkoxks]

Re: Ulubiony kombinezon

przez kamilkoxks w 06 Lip 2015, 15:23

Moim ulubionym kombinezonem jest Egzoszkielet. Lubię poczuć się jak chodząca potęga, której nikt nie stanie na drodze do celu oraz mieć pewność, że jeśli ktoś strzeli do mnie z rpg to przeżyje. Podoba mi się także powiew wolności zawsze lubiłem wolność, a ten kombinezon jest stworzony przez nich w dodatku ma dobrą ochronę przed kulami.

[ziomosk]

Re: Ulubiony kombinezon

przez ziomosk w 12 Lip 2015, 19:46

Dla mnie SEVA i Egzoszkielet. SEVA za ochronę przed anomaliami a Egzoszkielet za ochronę uderzeniową.

[Decimus76]

Re: Ulubiony kombinezon

przez Decimus76 w 12 Lip 2015, 21:24

Kurtka bandyty rządzi, klikam F2, piję wódkę i normalnie odlot w stylu cheeki-breeki
PS. Kombinezon ssie

[DiegtiariowTM]

Re: Ulubiony kombinezon

przez DiegtiariowTM w 16 Lip 2015, 20:34

Dla mnie skórzana kurtka oraz kombinezon Świt lub jak kto woli Wschód Słońca. Skórzana Kurtka dlatego, że ma ten swój klimat i nie przypomina czołgu jak egzoszkielet. Wolę trochę trudniejszą grę niż wybieganie zza rogu i przyjmowanie magazynka bez straty życia. Natomiast kombinezon Świt ani nie jest pancerny ani nie jest zbyt papierowy.

[Tropiciel]

Re: Ulubiony kombinezon

przez Tropiciel w 30 Lip 2015, 19:07

Osobiście najlepiej czuję się w kombinezonie "Powiew Wolności" w duecie z Hełmem Taktycznym .
Cenię sobie ten zestaw, ponieważ zapewnia wystarczającą ochronę przed wszystkim, sam kombinezon jest baaardzo leciutki i do tego zacnie wygląda (ahh te barwy Wolności) .
W nim nie mam poczucia, że jestem niepokonany jak to bywa w Egzoszkielecie, a czuję że muszę uważać na otoczenie by czasem nie zacząć gryźć ziemi i to pozwala mi bardziej wczuć się w klimat .
Dopiero na wyprawę do Prypeci zakładam coś mocniejszego, bo tam już jednak wolę nie ryzykować .