Czy Stalkerzy istnieją naprawde?
Regulamin forum
Chcesz zadać pytanie lub masz problem? Napisz w tym dziale, a Twój temat na pewno zostanie usunięty.
Chcesz zadać pytanie lub masz problem? Napisz w tym dziale, a Twój temat na pewno zostanie usunięty.
52 posty(ów)
• Strona 2 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
Re: Czy Stalkerzy istnieją na prawde?
przez Onciu w 04 Sty 2013, 22:12
Według Arkadija i Borisa Strugackich, którzy w wielkim stopniu przyczynili się do dokładnego określenia znaczenia słowa "Stalker" w fantastyce naukowej to definicja wydaje się być taka:
"Stalkerzy byli osobami trudniącymi się przemytem z tzw. Strefy niezwykłych przedmiotów."
Jeżeli weźmiemy pod uwagę to, że Ci teraźniejsi przemytnicy złomu naprawdę sprzedają rzeczy wykradzione ze Strefy to mogą mieć z tego faktycznie jakieś pieniądze, ponieważ istnieją tacy fani jak my, którzy z pewnością jakąś niegdyś/bądź wciąż napromieniowaną rzecz chcieliby nabyć, nieważne czy byłaby to jakaś rura, metalowa śruba bądź kawałek małego metalu.
Więc gdyby się poważnie zastanowić taki "złom" ze Strefy to co prawda nie artefakty, w których drzemie jakaś niezwykła, nadprzyrodzona moc ale mają swoją niepowtarzalną wartość w dzisiejszych czasach, więc poniekąd mogłyby przyjąć miano "współczesnych artefaktów" jeżeli można to tak nazwać.
Przechodząc do sedna sprawy. Według mnie, Stalkerami można by nazwać faktycznie ludzi trudzących się kradzieżą tego złomu ze Strefy, ale również ludzi, którzy pomimo dużego promieniowania nie chcieli się przesiedlić od okolic Czarnobyla/Prypeci.
Patrząc na tych ludzi przez pryzmat książkowego, filmowego Stalkera, to Stalker jest osobą, która dobrze czuje się w strefie i chce do niej wracać, więc moim zdaniem Ci ludzie na miano takich nowoczesnych Stalkerów po części zasugują.
"Stalkerzy byli osobami trudniącymi się przemytem z tzw. Strefy niezwykłych przedmiotów."
Jeżeli weźmiemy pod uwagę to, że Ci teraźniejsi przemytnicy złomu naprawdę sprzedają rzeczy wykradzione ze Strefy to mogą mieć z tego faktycznie jakieś pieniądze, ponieważ istnieją tacy fani jak my, którzy z pewnością jakąś niegdyś/bądź wciąż napromieniowaną rzecz chcieliby nabyć, nieważne czy byłaby to jakaś rura, metalowa śruba bądź kawałek małego metalu.
Więc gdyby się poważnie zastanowić taki "złom" ze Strefy to co prawda nie artefakty, w których drzemie jakaś niezwykła, nadprzyrodzona moc ale mają swoją niepowtarzalną wartość w dzisiejszych czasach, więc poniekąd mogłyby przyjąć miano "współczesnych artefaktów" jeżeli można to tak nazwać.
Przechodząc do sedna sprawy. Według mnie, Stalkerami można by nazwać faktycznie ludzi trudzących się kradzieżą tego złomu ze Strefy, ale również ludzi, którzy pomimo dużego promieniowania nie chcieli się przesiedlić od okolic Czarnobyla/Prypeci.
Patrząc na tych ludzi przez pryzmat książkowego, filmowego Stalkera, to Stalker jest osobą, która dobrze czuje się w strefie i chce do niej wracać, więc moim zdaniem Ci ludzie na miano takich nowoczesnych Stalkerów po części zasugują.
Ostatnio edytowany przez Onciu, 04 Sty 2013, 22:23, edytowano w sumie 1 raz
-
Onciu 
- Posty: 4
- Dołączenie: 03 Sty 2013, 21:13
- Ostatnio był: 12 Sty 2013, 19:36
- Frakcja: Samotnicy
- Kozaki: 1
Re: Czy Stalkerzy istnieją na prawde?
przez Gizbarus w 04 Sty 2013, 22:16
Nie wiem jak ty, ale ja nie widzę sensu w kupowaniu za grube pieniądze przerdzewiałej rury przytaszczonej przez jakiegoś brudasa z Zony... Jeśli już bym szukał złomu, mogę sam sobie go poszukać w starych zakładach produkcyjnych/magazynach, albo po prostu kupić na skupie - wyjdzie taniej i prościej...
Poza tym - mówisz o 'niezwykłych przedmiotach'. Co może być niezwykłego w starym kawałku metalu? No bez żartów, przyciąłeś zdrowo, samemu sobie zaprzeczając
Poza tym - mówisz o 'niezwykłych przedmiotach'. Co może być niezwykłego w starym kawałku metalu? No bez żartów, przyciąłeś zdrowo, samemu sobie zaprzeczając
A czy TY już przeczytałeś i oceniłeś moją twórczość?
"Samotność w Zonie" - nadal kontynuowana.
"Dawno temu w Zonie" - tylko dla weteranów forum.
"Za późno" - czerwona część cyklu "Kolory Zony"
"Akurat o czasie" - biała część cyklu "Kolory Zony"
"Za wcześnie" - niebieska część cyklu "Kolory Zony"
"Pęknięte Zwierciadło" - mini-cykl o Zonie w wersji noir
"Samotność w Zonie" - nadal kontynuowana.
"Dawno temu w Zonie" - tylko dla weteranów forum.
"Za późno" - czerwona część cyklu "Kolory Zony"
"Akurat o czasie" - biała część cyklu "Kolory Zony"
"Za wcześnie" - niebieska część cyklu "Kolory Zony"
"Pęknięte Zwierciadło" - mini-cykl o Zonie w wersji noir
- Za ten post Gizbarus otrzymał następujące punkty reputacji:
Voldi, Tormentor, Realkriss, 
Snajper666.
-
Gizbarus 
- Posty: 2895
- Dołączenie: 18 Paź 2011, 16:44
- Ostatnio był: 04 Gru 2024, 13:20
- Miejscowość: Zadupie Mniejsze Wybudowania Kolonia II
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
- Kozaki: 854
Re: Czy Stalkerzy istnieją na prawde?
przez Onciu w 04 Sty 2013, 22:34
Gizbarus napisał(a):Poza tym - mówisz o 'niezwykłych przedmiotach'. Co może być niezwykłego w starym kawałku metalu? No bez żartów, przyciąłeś zdrowo, samemu sobie zaprzeczając
Co może być niezwykłego w starym kawałku metalu ? Już śpieszę z odpowiedzią.
Powiedziałeś, że wolałbyś kupić taki złom w punkcie skupu, ale czy miałby on jakąś wartość ? Nie. Ponieważ faktycznie byłby to kawałek przerdzewiałego badziewia. Ale jeżeli spojrzysz na to z perspektywy czasu i wydarzeń to według mnie można dostrzec w złomie ze skupu i złomie ze Strefy różnicę...
To metalowe badziewie ze Strefy miało swoje miejsce w unikalnym rejonie, przyjmijmy Czarnobyl/Prypeć. Czy zwykły metal ze skupu został napromieniowany podczas wielkiej katastrofy w Czarnobylu ? Czy leżał przez wiele lat w miejscu, w którym nie było żadnej ingerencji człowieka ? Otóż nie. Może to mieć dla niektórych wartość sentymentalną, bo przecież na pierwszym lepszym skupie, śmiem wątpić, że na każdym nie dostaniesz napromieniowanej rzeczy pochodzącej z tak unikalnego miejsca.
Ja w takich rzeczach i ich racji bytu widzę sens.
Troszeczkę to zagmatwane, ale myślę, że zrozumiesz o co mi chodzi. 
-
Onciu - Posty: 4
- Dołączenie: 03 Sty 2013, 21:13
- Ostatnio był: 12 Sty 2013, 19:36
- Frakcja: Samotnicy
- Kozaki: 1
Re: Czy Stalkerzy istnieją na prawde?
przez Gizbarus w 04 Sty 2013, 22:37
Cóż... Wszystko fajnie i rozumiem sentymentalizm - czasem nawet sam sobie na niego pozwalam - aczkolwiek nie polecam kupowania napromieniowanego złomu No, chyba, że lubisz budzić się potem w środku nocy męczony mdłościami i wyrzygiwać swoje wnętrzności do rana
Ale ogólnie rozumiem, o co ci chodzi - po prostu źle to ująłeś
No, chyba, że lubisz budzić się potem w środku nocy męczony mdłościami i wyrzygiwać swoje wnętrzności do rana Ale ogólnie rozumiem, o co ci chodzi - po prostu źle to ująłeś
A czy TY już przeczytałeś i oceniłeś moją twórczość?
"Samotność w Zonie" - nadal kontynuowana.
"Dawno temu w Zonie" - tylko dla weteranów forum.
"Za późno" - czerwona część cyklu "Kolory Zony"
"Akurat o czasie" - biała część cyklu "Kolory Zony"
"Za wcześnie" - niebieska część cyklu "Kolory Zony"
"Pęknięte Zwierciadło" - mini-cykl o Zonie w wersji noir
"Samotność w Zonie" - nadal kontynuowana.
"Dawno temu w Zonie" - tylko dla weteranów forum.
"Za późno" - czerwona część cyklu "Kolory Zony"
"Akurat o czasie" - biała część cyklu "Kolory Zony"
"Za wcześnie" - niebieska część cyklu "Kolory Zony"
"Pęknięte Zwierciadło" - mini-cykl o Zonie w wersji noir
-
Gizbarus - Posty: 2895
- Dołączenie: 18 Paź 2011, 16:44
- Ostatnio był: 04 Gru 2024, 13:20
- Miejscowość: Zadupie Mniejsze Wybudowania Kolonia II
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
- Kozaki: 854
Re: Czy Stalkerzy istnieją na prawde?
przez master11 w 04 Sty 2013, 23:08
Co do użytkownika o nazwie Pangia:
Nie nakłamałem przy rejestracji. Mam 14 lat, a pytanie zadaje ze względu co o tym myślicie.
Nie nakłamałem przy rejestracji. Mam 14 lat, a pytanie zadaje ze względu co o tym myślicie.
"Это не мы в Зоне, мы действительно получали зона" - Яцек Kaczmarski
-
master11 - Posty: 28
- Dołączenie: 28 Gru 2012, 15:01
- Ostatnio był: 18 Lip 2023, 14:53
- Miejscowość: Czarnobyl ;)
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: Akm 74/2
- Kozaki: -10
Re: Czy Stalkerzy istnieją na prawde?
przez Pilot w 05 Sty 2013, 00:09
Jest coś takiego jak stalkerostwo(Znalezione na zapytaj.onet)
Pytanie: Kto to jest Stalkerka?
tak na realu: dziewczyna która uprawia urban exploration, w sf typu metro 2033 lub fallout: dziewczyna wychodząca na zewnątrz w poszukiwaniu potrzebnych rzeczy. i jeszcze coś, zła kategoria.
(Mało wiarygodne to wyżej)
Pojęcie ''Stalkingu''
Według słownika Wikipedii
Stalking pochodzi z języka angielskiego i oznacza „podchody" lub „skradanie się". Pod koniec lat 80. XX wieku stalking zyskał dodatkowe negatywne znaczenie na skutek nowego zjawiska społecznego, jakim było obsesyjne podążanie fanów za gwiazdami filmowymi Hollywood. Obecnie stalking jest definiowany jako "złośliwe i powtarzające się nagabywanie, naprzykrzanie się, czy prześladowanie, zagrażające czyjemuś bezpieczeństwu".
Stalking jest często powiązany z czynami karalnymi tj. obrazą i zniewagą, zniszczeniem mienia, przemocą domową. Przykładowe zachowania definiowane jako stalking to śledzenie ofiary, osaczanie jej (np. poprzez ciągłe wizyty, telefony, smsy, pocztę elektroniczną, podarunki) i ciągłe, powtarzające się nagabywanie. Działania te są szczególnie niebezpieczne, gdy mogą przybrać formę przemocy fizycznej zagrażającej życiu ofiary.
Więc możecie się radować, zakładać maski i replikę(a może nawet prawdziwego) Kałasza oraz jakiś uszyty przez babcię kombinezon stalkera, dodatkowo znajdźcie namiary na Prokopa czy tam kogo chcecie i zacznijcie pogrążać w stalkerstwo!
Pytanie: Kto to jest Stalkerka?
tak na realu: dziewczyna która uprawia urban exploration, w sf typu metro 2033 lub fallout: dziewczyna wychodząca na zewnątrz w poszukiwaniu potrzebnych rzeczy. i jeszcze coś, zła kategoria.
(Mało wiarygodne to wyżej)
Pojęcie ''Stalkingu''
Według słownika Wikipedii
Stalking pochodzi z języka angielskiego i oznacza „podchody" lub „skradanie się". Pod koniec lat 80. XX wieku stalking zyskał dodatkowe negatywne znaczenie na skutek nowego zjawiska społecznego, jakim było obsesyjne podążanie fanów za gwiazdami filmowymi Hollywood. Obecnie stalking jest definiowany jako "złośliwe i powtarzające się nagabywanie, naprzykrzanie się, czy prześladowanie, zagrażające czyjemuś bezpieczeństwu".
Stalking jest często powiązany z czynami karalnymi tj. obrazą i zniewagą, zniszczeniem mienia, przemocą domową. Przykładowe zachowania definiowane jako stalking to śledzenie ofiary, osaczanie jej (np. poprzez ciągłe wizyty, telefony, smsy, pocztę elektroniczną, podarunki) i ciągłe, powtarzające się nagabywanie. Działania te są szczególnie niebezpieczne, gdy mogą przybrać formę przemocy fizycznej zagrażającej życiu ofiary.
Więc możecie się radować, zakładać maski i replikę(a może nawet prawdziwego) Kałasza oraz jakiś uszyty przez babcię kombinezon stalkera, dodatkowo znajdźcie namiary na Prokopa czy tam kogo chcecie i zacznijcie pogrążać w stalkerstwo!
-
Pilot 
- Posty: 434
- Dołączenie: 26 Lip 2010, 14:34
- Ostatnio był: 05 Maj 2025, 18:43
- Miejscowość: Red Forest
- Frakcja: Wojskowi Stalkerzy
- Ulubiona broń: F1 Grenade
- Kozaki: 43
Re: Czy Stalkerzy istnieją na prawde?
przez Alchemik w 05 Sty 2013, 00:16
Stalkerzy tak naprawdę istnieją. Jestem jednym z nich. Lubię nachodzić, prześladować i szpiegować ludzi. Nie wiesz nawet jakie to trudne... Najlepiej jest prześladować facetów, bo są niekumaci, gorzej z kobietami, bo są bardzo ''ostrożne'' i spostrzegawcze. Zauważą Cię i du*a blada. Sam spróbuj. Nawet nie zdajesz sobie sprawy ile w tym frajdy 
.
.- Za ten post Alchemik otrzymał następujące punkty reputacji:
- kasjusz21996.
- Alchemik
- Posty: 656
- Dołączenie: 17 Lut 2010, 12:59
- Ostatnio był: 09 Sie 2017, 22:09
- Ulubiona broń: --
- Kozaki: 207
Re: Czy Stalkerzy istnieją na prawde?
przez Pangia w 05 Sty 2013, 00:23
master11 napisał(a):Co do użytkownika o nazwie Pangia:
Nie nakłamałem przy rejestracji. Mam 14 lat, a pytanie zadaje ze względu co o tym myślicie.
Ale mała obelga wystarczyła, żeby zmusić Cię do pisania poprawną polszczyzną
Alchemik napisał(a):jakieś głupoty
Abstrahując od tego, że post jest baaaaaardzo luźno powiązany z tematem - nie słucham ludzi z kucykami w avatarze.
I ja dalej uważam, że temat jest głupi i powinien wylądować na śmietniku.
Uwagi moderatora:
Jest głupi, ale to nie jest powód do offtopowania, warn. - WheeljackProszę państwa, sto pięćdziesiąt kilometrów na godzinę w ciągu kilku sekund, wspaniały wynik. Gdyby w ten sposób można było wypie*dolić z polskiej polityki tych wszystkich śmieci z Okrągłego Stołu, Leszka Millera, byłoby… cudownie i każdemu bym ku*wa kupił po takim Ferrari, byleby w piz*u pojechali tym PROSTO do swojego ukochanego… Izraela. SYJONIŚCI Europy, jedźcie do siebie! Pozdrawiam, Zbigniew Stonoga. Nie jestem antysemitą!
-
Pangia 
- Posty: 4280
- Dołączenie: 27 Maj 2012, 10:49
- Ostatnio był: 28 Lis 2017, 19:49
- Miejscowość: Kukle Karakańskie
- Ulubiona broń: TOZ34
- Kozaki: 854
Re: Czy Stalkerzy istnieją na prawde?
przez master11 w 05 Sty 2013, 18:37
Pangia napisał(a):
Ale mała obelga wystarczyła, żeby zmusić Cię do pisania poprawną polszczyzną
pisałem jak pisałem ze względu że temat na przerwie w szkolnej bibliotece Topic zakładałem
Ale mała obelga wystarczyła, żeby zmusić Cię do pisania poprawną polszczyzną
pisałem jak pisałem ze względu że temat na przerwie w szkolnej bibliotece Topic zakładałem
Uwagi moderatora:
Od cytowania jest tag [quote] albo przycisk u góry posta, tak na przyszłość. :P - Wheeljack"Это не мы в Зоне, мы действительно получали зона" - Яцек Kaczmarski
-
master11 - Posty: 28
- Dołączenie: 28 Gru 2012, 15:01
- Ostatnio był: 18 Lip 2023, 14:53
- Miejscowość: Czarnobyl ;)
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: Akm 74/2
- Kozaki: -10
Re: Czy Stalkerzy istnieją na prawde?
przez SkullDagger w 06 Sty 2013, 02:36
W szkole się trza uczyć a nie tematy zakładać;)
Ja mogę się troche uwazac za stalkera.
Do pracy mam jakieś 4km, np o 6rano miasto (dosyć małe) jest wyludnione, domy niektóre stare i opuszczone po drodze, idę w butach roboczych które nawet pasują do wycieczek, zwykła torba na chleb i picie, no i wojskowy nóż w kieszeni. A jakiś kilometr mam przez łąki polną drogą czyli we mgle po ciemku jest dość klimatycznie.
Ja mogę się troche uwazac za stalkera.
Do pracy mam jakieś 4km, np o 6rano miasto (dosyć małe) jest wyludnione, domy niektóre stare i opuszczone po drodze, idę w butach roboczych które nawet pasują do wycieczek, zwykła torba na chleb i picie, no i wojskowy nóż w kieszeni. A jakiś kilometr mam przez łąki polną drogą czyli we mgle po ciemku jest dość klimatycznie.
I5-3570K 3,40Ghz 3,80Ghz in Turbo
GA B75M-D3V GoodRam 8GB 1600Mhz
GTX 660 2GB Win 7 64bit
GA B75M-D3V GoodRam 8GB 1600Mhz
GTX 660 2GB Win 7 64bit
-
SkullDagger 
- Posty: 882
- Dołączenie: 26 Sie 2011, 01:04
- Ostatnio był: 08 Lut 2025, 17:08
- Frakcja: Powinność
- Ulubiona broń: SGI 5k
- Kozaki: 63
Re: Czy Stalkerzy istnieją na prawde?
przez Gizbarus w 06 Sty 2013, 10:15
Chciałbym przypomnieć wam tu dywagującym, byście nie zapomnieli, co w ogóle znaczy skrót 'stalker' według twórców gry Co czyni bycie "growym" stalkerem dość trudne - ja nie mam zamiaru być 'robberem', choć 'trespassing' uważam za ciekawy...
Co czyni bycie "growym" stalkerem dość trudne - ja nie mam zamiaru być 'robberem', choć 'trespassing' uważam za ciekawy...A czy TY już przeczytałeś i oceniłeś moją twórczość?
"Samotność w Zonie" - nadal kontynuowana.
"Dawno temu w Zonie" - tylko dla weteranów forum.
"Za późno" - czerwona część cyklu "Kolory Zony"
"Akurat o czasie" - biała część cyklu "Kolory Zony"
"Za wcześnie" - niebieska część cyklu "Kolory Zony"
"Pęknięte Zwierciadło" - mini-cykl o Zonie w wersji noir
"Samotność w Zonie" - nadal kontynuowana.
"Dawno temu w Zonie" - tylko dla weteranów forum.
"Za późno" - czerwona część cyklu "Kolory Zony"
"Akurat o czasie" - biała część cyklu "Kolory Zony"
"Za wcześnie" - niebieska część cyklu "Kolory Zony"
"Pęknięte Zwierciadło" - mini-cykl o Zonie w wersji noir
-
Gizbarus - Posty: 2895
- Dołączenie: 18 Paź 2011, 16:44
- Ostatnio był: 04 Gru 2024, 13:20
- Miejscowość: Zadupie Mniejsze Wybudowania Kolonia II
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
- Kozaki: 854
Re: Czy Stalkerzy istnieją na prawde?
przez impulse_101 w 07 Sty 2013, 16:04
Jeden z czarnobylskich stalkerów o ksywce "Boss"
- Za ten post impulse_101 otrzymał następujące punkty reputacji:
- Gizbarus, Voldi.
-
impulse_101 
- Posty: 1305
- Dołączenie: 20 Sty 2009, 16:47
- Ostatnio był: 08 Lut 2020, 16:44
- Frakcja: Czyste Niebo
- Ulubiona broń: Viper 5
- Kozaki: 275
52 posty(ów)
• Strona 2 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
Kto jest na forum
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości