przez 19milo93 w 10 Lut 2009, 18:04
Pozwólcie, ze ja wyraże swoją opinię na ten temat. Pogłoski pogłoskami, ale z punktu widzenia marketingu GSC i THQ bardzo opłaciłaby sie kolejna część ze względu na wypracowaną już swoją renomę i popularność poprzednich części. Czyste niebo powstało rzeczywiście szybko i skoro zespół nie odstępował od tempa to bardzo prawdopodobne, że powstanie nowa część i to nawet szybko. Niepokoi mnie najbardziej domniemany tytuł... Apokalipsa? Czyżby to koniec? Oczywiście teraz żartuję :D ale jeżeli to prawda to tytuł przeczy temu co napisałem wcześniej ;). Dla nas jako graczy to świtna wiadomość, że może pojawić się coś takiego jak stalker 3. Ale czy to dobrze żeby nasi ukraińscy twórcy się spieszyli. Nie spekulujmy teraz nad silnikami graficznymi bo za pół roku będą nowe i lepsze :D. Czy to dobrze, że w nowym stalkerze (podobno) będą kobiety? Moim zdaniem nie. Według mnie Zona to męski, bezwzględny świat ;) tu raczej nie ma miejsca dla kobiet (z całym szacunkiem dla pań grających w stalkera :D :*). Uczucia i emocje... no to by było na prawdę COŚ ;). Wchodzimy do ciemnego laboratorium pełnego mutantów i anomalii a nasz bohater czuje dokładnie co my :D. Klimat, klimat, klimat! To mi się podoba :D. Jest jeden malutki detalik... otóż to są tylko pogłoski i nie są one w żaden sposób potwierdzone. Z całego serca kibicuję ukraińskiej ekipie tylko... nie spieszcie się chłopaki żeby nie spiep.zyć nowego stalkera :D
Z mgieł wynurzyła się postać. Czarny płaszcz i brązowe spodnie... stalker z powołania i zawodu. Zwą go Thorvald-Cichy strzelec, bo nigdy nie wiesz jak długo pożyjesz na tym patole. Dzień w dzień przemierza lasy, łąki- w poszukiwaniu tajemnicy tej mrocznej krainy... Dla zabawy? Szczęścia? Bogactwa? Nikt tego nie wie, a tylko niewielu smiałków go widziało. Kordon, wysypisko, jantar, Prypeć... Wszędzie gdzie się pojawi niesie śmierć, bo przecież... On tylko bierze zlecenia. Nie interesują go artefakty, to zajęcie zostawia kotom i frajerom z wioski. On sam trzyma się od nich z daleka i poluje niczym na dziki. Codziennie czai się w krzakach, przykłada policzek do zmarzniętej kolby, celuje i... Strielok? To było tylko jedno z jego zadań... Następny będziesz ty!!!